Forum Bractwa Złamanych Mieczy

Ouu ja też lubie sie nawalać kijami z kumplami (niby miecze).

...wywołało to ogulny śmiech, sam Roland nie był wywalony ze względu na to że było to śmieszne, a on jest klaunem, i że nie zniesie rozłąki z Valinorem...

...i sie poryczał...

dres-->diler

Witaj Rolandzie <uśmiechnął sie>

trup-->szkielet-->kość-->(moja siostra) a tak na poważnie to pies

emm... mam prośbę bo sie troche pogmatwało. Jeśli ja coś opisuje to wy możecie jedną wypowiedź zrobić chyba że chcecie tylko pogadać. Bo jak mnie nie ma to ja nie moge opisać wyniku waszysch starań. ( ...

Cześć Stamek <rozwalił sie na kanapie xD>

Witaj <spojżał na półelfa>

Ryld i Wath

W karczmie zauważyliście chudego, młodego karczmarza, pare upitych mężczyzn i kelnerke. Karczmarz przyniósł Ryldowi wino.

Moon i Verdol

Moon postanowilaś następnym razem podpalić ...

Valinor

Szef spojżał na ciebie dziwnie, po czym zawrócił, a jego "armia" poszła za nim.

Valinor
Szef goblinów splunął i zerknął na mieczyk.
-Ech takie śmieci to ty mozesz zatrzymać.

Moon i Verdol

Gdy zjedliście poszliście zwiedzać miasto. Zauważyliście że nieznajomy w kaptrurze poszedł waszym tropem.

Wath i Ryld

Ryld pomagasz wstać Wathowi. Wath zacząłeś bluzgać na g ...

Moon i Verdol

Karczmarz przyniósł wam śniadanie, a nieznajomy utkwił w was wzrok.

Valinor
Wędrujesz po górach krasnoludzkich. Nagle napotykasz grupę dobrze uzbrojonych bandytów. Najwyższy - wyg ...

Verdol i Moon

(Jesteście kumplami) Po wielu dniach podróży doszliście do jakiejś wioski. Jesteście bardzo spragnieni i głodni, więc wchodzicie do pobliskiej karczmy. W karczmie widzicie: gburowateg ...